Po wprowadzeniu przez Chiny ograniczeń w imporcie odpady z tworzyw sztucznych zaczęły wędrować do krajów, takich jak Tajlandia, Malezja czy Wietnam - powoli jednak i one zaczynają mieć tego dosyć.
Przed wprowadzeniem ograniczeń przez Pekin 2/3 amerykańskiego eksportu odpadów z plastiku trafiało do Chin i Hongkongu.
Dziś proporcje te uległy zmianie i niemal połowa trafia do trzech, wspomnianych na początku tego artykułu krajów.
Także i tam rośnie jednak apetyt na ograniczenie importu surowców, które przyczyniają się do pogorszenia stanu lokalnego środowiska naturalnego.
Malezja zdecydowała się na wprowadzenie podatku od importu plastiku, Tajlandia z kolei zwiększa ilość kontroli.
Trendy te wskazują na coraz bardziej naglącą potrzebę zwiększenia świadomości konsumenckiej w zakresie odpowiedzialnego używania produktów z tworzyw sztucznych, a także inwestycji w infrastrukturę odzysku już wygenerowanych odpadów, umożliwiających ich powrót do obiegu gospodarczego.
Opracowanie na bazie materiału Unearthed